Przejdź do treści
Apartamenty OPAL Krynica-Zdrój

Znalazł kartę bankomatową i płacił nią zbliżeniowo. Policjanci z Krynicy ustalili sprawcę i przedstawili mu zarzuty

Płacił cudzą kartą - foto. KMP Nowy Sącz

Konsekwencje jakie grożą po utracie karty bankomatowej z możliwością płatności zbliżeniowych, są łatwe do przewidzenia. Tak też się stało w opisywanym przypadku, jednak i tym razem, sprawca został zatrzymany, a policjanci przedstawili mu zarzuty.

Właściciel karty, o tym, że ją stracił, zorientował się dopiero po kilku godzinach, gdy chciał zapłacić za zakupy. Był przekonany, że kartę zgubił w rejonie bankomatu, gdzie kilka godzin wcześniej wybierał pieniądze. Następnego dnia gdy sprawdził konto, okazało się, że „zniknęło” z niego kilkaset złotych, ponieważ ktoś sześciokrotnie użył jego karty w przeciągu kilkunastu godzin. Wtedy ją zablokował za pośrednictwem infolinii banku, przez co sprawcy nie udało się dokonać siódmej transakcji i zgłosił się do komisariatu złożyć zawiadomienie.
Wówczas do działania przystąpili policjanci z Krynicy-Zdroju. Ich praca operacyjna bardzo szybko przyniosła efekty, ponieważ jeszcze tego samego dnia, w którym przyjmowali zawiadomienie od pokrzywdzonego, ustalili sprawcę i przedstawili mu zarzuty.

Funkcjonariusze ustalili, że za transakcje kartą odpowiada 50-letni mieszkaniec powiatu olkuskiego. Mężczyzna wykorzystując fakt, iż znalazł kartę z możliwością płatności zbliżeniowych płacił nią w sklepach spożywczych i w kawiarni nie przekraczając ograniczenia kwotowego 50 zł.

Mimo, że ją znalazł, a nie ukradł, usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, ponieważ użył tej karty do uiszczenia płatności. Płatność kartą zbliżeniową w polskim prawie jest traktowana jak kradzież z włamaniem (związana z pokonaniem zabezpieczeń, w tym przypadku o charakterze elektronicznym chroniącym środki płatnicze), dlatego w takim przypadku stawia się zarzuty z art. 279 kodeksu karnego. Za kradzież z włamaniem grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Aby uniknąć podobnych sytuacji sądeccy policjanci apelują o ostrożność i rozwagę

W przypadku utraty karty z funkcją płatności zbliżeniowych, jak to miało miejsce w tym przypadku, należy jak najszybciej zgłosić ten fakt do swojego banku, który zablokuje możliwość jej użycia. Jeśli nie znajdujemy się w pobliżu placówki bankowej, skorzystajmy z aplikacji mobilnej (jeśli bank oferuje taką usługę) lub zadzwońmy na infolinię. Gdy okaże się jednak, że przed poinformowaniem banku o zgubieniu karty ktoś dokonał przy jej użyciu transakcji, zgłośmy to na Policję.
Kartę można zastrzec dzwoniąc na bezpłatną infolinię Związku Banków Polskich: 828 828 828. Usługa jest bezpłatna, czynna całą dobę, 7 dni w tygodniu. Więcej na stronie: www.zastrzegam.pl lub www.dokumentyzastrzezone.pl

Należy również pamiętać o tym, by nigdy w tym samym miejscu, np. portfelu, nie trzymać jednocześnie karty i numeru PIN. Gdy mamy więcej niż jedną kartę, nie trzymajmy ich razem, by nie stracić obydwu, jak i pieniędzy z różnych kont. Ponadto by ustrzec się przez działaniem kieszonkowców z całą pewnością nie należy chować portfela w łatwo dostępną dla złodzieja zewnętrzną kieszeń kurtki czy tylną kieszeń spodni.

/źródło: KMP Nowy Sącz