Przez długie lata na obszarze całego Kresu Muszyńskiego istniał Sąd Kryminalny, będący kluczowym elementem rozbudowanego systemu sądownictwa w Muszynie. Zyskał sławę ze względu na surowe wyroki w sprawach karnych, które były dobrze znane społeczności. Rozprawy odbywały się zarówno w Ratuszu w Muszynie, jak i w Ratuszu w Tyliczu. Nie zawsze jednak Sąd obradował w pełnym składzie, zwłaszcza w przypadku wykorzystania PRAWA MIECZA, czyli wydawania wyroków śmierci.
Kara śmierci była stosowana w różnych formach, najczęściej po okrutnych torturach, w wyniku powieszenia, spalenia na stosie, wbicia na pal czy poćwiartowania. Wyroki te wykonywano publicznie jako przestroga dla innych. W celu spełnienia tego celu, wyroki śmierci często realizowano na Szubienicy na górze w Tyliczu, gdzie skazaniec mógł zostać zawieszony.
Niemniej jednak, skazańcy mieli możliwość korzystania z prawa łaski, co jest szczególnie interesujące i zaskakujące. W ramach łaski, kary takie jak powieszenie czy spalenie zamieniano na… śmierć przez ścięcie mieczem lub toporem.
Opowieść o tym wszystkim, a także o wierzeniach i legendach z tego okresu, zostanie przedstawiona przez Łukasza Molędę, Janusza Kieblesza i Zuzannę Długosz.